Każdy rodzic
usłyszał na pierwszym zebraniu w szkole, że należy wpłacić składkę na
ubezpieczenie dla swojego dziecka. Zazwyczaj określona suma zabierana jest
przez skarbnika lub wychowawcę klasy. Zgodnie z tłumaczeniem szkoły, taka
składka przeznaczana jest na komitet rodzicielski oraz na ubezpieczenie NWW,
które jest ubezpieczeniem szkolnym. Warto zastanowić się, co dziecko zyskuje na
posiadaniu takiego ubezpieczenia.
Zazwyczaj,
ubezpieczenie szkolne nie jest drogie. Kosztuje od 30 do 40 zł. Jednak, wielu
rodziców miało wątpliwości, czy faktycznie takie ubezpieczenie wykupywać dla
swojego dziecka. Nauczeni doświadczeniem z poprzednich lat rodzice, coraz
częściej rezygnowali z wykupywania NWW dla dziecka. Dlaczego? Zazwyczaj, część
kwoty wpłacanej przez rodziców wcale nie była przeznaczana na ubezpieczeni dla
dziecka, ale była wykorzystywana jako darowizna dla szkoły, która mogła za to
kupić rzutnik multimedialny czy też inny sprzęt do szkoły. Na samo
ubezpieczenie przekazywano zaledwie 60% wpłaconej kwoty. Na szczęście, ta
sytuacja uległa obecnie zmienia. Sprawą, na wniosek rodziców, w 2014 roku, zajęła
się Komisja Nadzoru Finansowego i Ministerstwo Edukacji.
Zdanie
Ministerstwa Edukacji
Początkowo
rodzice myśleli, że ubezpieczenie szkolne jest obowiązkowe. Tak słyszeli
przynajmniej w szkole. Wszystko zmieniło się po wypowiedzi ówczesnej Minister
Edukacji, która 5 września 2014 roku podkreśliła, że ubezpieczenie szkolne od
nieszczęśliwych wypadków jest dobrowolną umową ubezpieczenia i wpłacenie na ten
cel pieniędzy zależy jedynie od woli rodziców. Obowiązek nakłonienia rodziców
do wpłaty określonej sumy na ubezpieczenie, szkoła ma jedynie w przypadku
organizowania zagranicznych wycieczek. Jest to wszystko prawda, jednak, jeśli
rodzic nie ubezpieczy dziecka - podczas ferii, wycieczek oraz przebywania w
szkole - nie otrzyma odszkodowania, gdy
dziecku coś się stanie.
Co sądzi Komisja
Nadzoru Finansowego?
Komisja Nadzoru Finansowego jest organizacją,
która reguluje rynek finansów i ubezpieczeń w Polsce. Zgodnie z wytycznymi,
które wyszły w życie 31 marca 2015 roku zakład ubezpieczeń nie
jest zobowiązany do wypłacania wynagrodzenia podmiotom odpowiedzialnym za
dystrybucję ubezpieczeń innym niż pośrednicy ubezpieczeniowi czyli w tym
przypadku rodzice i ich dzieci. Ponadto, zakład ubezpieczeń nie powinien
wypłacać ubezpieczającemu ekwiwalentu, w szczególności pieniężnego, za
czynności związane z obsługą umowy ubezpieczenia. Oznacza to, że w przypadku
ubezpieczeń grupowych, ubezpieczający czyli szkoła, nie może otrzymać
wynagrodzenia lub innej korzyści w związku z wykupieniem ochrony
ubezpieczeniowej. Zapis ten jest szczególnie istotny ze względu na to, co
robili niektórzy dyrektorzy szkół. Decydowali się na wybór konkretnego
towarzystwa ubezpieczeniowego tylko dlatego, że pracował w nich znajomy lub
mogli otrzymać od takiego ubezpieczyciela określone korzyści finansowe. W tej
sytuacji, takie procedery zostały ukrócone.
Warto
decydować się na ubezpieczenie dobrowolne?
Statystyki mówią same za siebie. Średnio, w ciągu roku,
wypadkom ulega co 25-ty uczeń. Oznacza to, że z każdej klasy, która liczy 25
osób, co najmniej jedno dziecko będzie miało w danym roku wypadek. Łatwo
policzyć, że w ciągu roku, w polskich szkołach dochodzi do 70 tysięcy wypadków,
których pokrzywdzonymi są dzieci.
Oferty ubezpieczeń NWW dla dzieci są obecnie bardzo
atrakcyjne. Dostępne są nawet za 19,99 zł. Takie ubezpieczenia można wykupić
on-line bez konieczności płacenia za nie w szkole. Przed zakupem, dokładnie
możemy sprawdzić co kupujemy i na jakich warunkach.
Jeśli ubezpieczenie kosztowało będzie 20 zł rocznie,
to miesięcznie wychodziło będzie zaledwie 1,5 zł ochrony dla naszego dziecka.
Jest to zdecydowanie niewielki koszt, dzięki któremu będziemy mogli
zabezpieczyć dziecko przed nieszczęśliwymi wypadkami. Zabezpieczymy również
samych siebie, ponieważ w przypadku wypadku, nie będziemy obciążeni finansowo.
Zawsze otrzymamy od ubezpieczyciela określone wsparcie finansowe.
Warto również podkreślić, że można wykupić kilka
ubezpieczeń szkolnych. Należy jedynie pamiętać, że nie możemy mieć dwóch takich
samych ubezpieczeń szkolnych w jednym towarzystwie ubezpieczeniowym.
Odpowiedź na pytanie, czy warto wykupić ubezpieczenie
szkolne dla dziecka jest prosta: TAK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz